Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę po południu w Gorzowie Wielkopolskim w woj. lubuskim. 4-letnie dziecko zostało śmiertelnie potrącone na chodniku tuż przed przejściem dla pieszych. Sprawca porzucił auto i uciekł. Szuka go policja.
Operator pomocy drogowej przyjechał wyciągnąć auto marki Suzuki, które wpadło do rowu. Gdy pojazd znalazł się już na jezdni, jego kierowca nie chcąc zapłacić za usługę odjechał z miejsca zdarzenia.