Słono będzie kosztował wybuch ataku zazdrości 25-latka z powiatu brzeskiego, który będąc przekonany, że został zdradzony zniszczył siekierą zaparkowany pod domem dziewczyny samochód marki BMW, myśląc, że ma do czynienia z samochodem rywala. Prawda okazała się zupełnie inna.
27-latek zniszczył na jednym z parkingów toyotę, wybijając szybę i uszkadzając powłokę lakierniczą. Wandal przyznał policjantom, że chciał zniszczyć samochód z zemsty, za rzekomą zdradę żony. Okazało się, że… pomylił auta i rozbił toyotę należąca do przypadkowej kobiety.