Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024

Oplem uciekał przed policją. Nie miał uprawnień, bo ma dopiero 15 lat

Policjanci z Sochaczewa przez kilkanaście minut prowadzili pościg za samochodem osobowym marki opel, którego kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Młody mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania bo jak się okazało ma dopiero 15 lat. Teraz będzie się teraz tłumaczył przed sądem rodzinnym.

W nocy z poniedziałku na wtorek policjanci zauważyli opla zaparkowanego przy lesie w Feliksowie. Gdy jechali w jego kierunku, kierujący pojazdem zaczął uciekać i nie zatrzymywał się mimo dawanych sygnałów. W trakcie pościgu po gminie Sochaczew, zajeżdżał drogę policjantom, wielokrotnie zmieniał kierunki jazdy i nie pozwalał się wyprzedzić. Dopiero po kilkunastu minutach zatrzymał auto.

Okazało się, że młody mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania, ponieważ ma dopiero 15 lat. Auto, którym się poruszał nie miało aktualnych badań technicznych. Po chwili na miejsce przyszedł 39–letni ojciec nieletniego, który tłumaczył, że wysiadł z auta i wszedł do lasu chwilę przed przyjazdem policjantów.

Mężczyzna był pijany. Badanie wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie i cofnięte uprawnienia do kierowania. Piętnastolatek został przekazany pod opiekę dorosłej trzeźwej osobie, a auto zostało odholowane na parking na koszt właściciela. O dalszym losie 15-latek zdecyduje sąd rodzinny.

(fot. info112.pl, źródło Policja Mazowiecka)

Komentarze wyłączone