Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024

Jechała pijana, bo musiała kupić mleko do kawy (foto)

Policjanci z Mokotowa zatrzymali 31-latkę kierującą BMW, która jechała rozbitym autem, do tego nie potrafiła utrzymać właściwego toru jazdy. Jak się okazało kobieta była kompletnie pijana. Funkcjonariuszom tłumaczyła, że dzień wcześniej wypiła 0,7 wódki, a teraz jedzie po mleko do kawy.

Kilka minut przed godziną 8:00 rano w okolicy Ronda Unii Europejskiej policjanci zauważyli rozbite BMW, z naderwanym zderzakiem. Samochód wyglądał, jakby brał udział w kolizji, a po sposobie jazdy kierowy można było się domyślić, że jest on nietrzeźwy. Pojazd poruszał się zygzakiem, lewym pasem ruchu blisko krawędzi. Wobec powyższego policjanci zatrzymali go do kontroli.

Za kierownicą BMW siedziała kobieta. Policjanci od razu wyczuli od niej silną woń alkoholu. Samochód miał uszkodzony zderzak. Z lewej strony widoczne były świeże otarcia lakieru. Z prawej strony spory fragment elementu był oderwany i ciągnął się za autem. Kiedy mundurowi zapytali 31-latkę, czy piła alkohol oznajmiła, że dzień wcześniej wypiła 0,7 wódki. Po godzinie 7:00 wyszła z mieszkania i wsiadła do samochodu. Miała zamiar pojechać do galerii handlowej, gdzie chciała kupić mleko do kawy. Zaprzeczała, żeby brała udział w jakimkolwiek zdarzeniu drogowym.

Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości kierującej. Badanie wykazało blisko 2 promile alkoholu w jej organizmie. Kobieta została zatrzymana i przewieziona do policyjnej celi. Jej BMW pojechało lawetą na parking strzeżony, a prawo jazdy i dowód rejestracyjny pojazdu zostały zatrzymane.
Podejrzana usłyszała zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi je kara do 2 lat więzienia.

(fot. KRP II – Mokotów, Ursynów, Wilanów)

Komentarze wyłączone