Pobił rekord Guinnessa. Podczas pokazu runął z 7-metrowym rowerem (zdjęcia, wideo) 16:28 21-12-2020

31-latek pobił dzisiaj rekord Guinnessa w kategorii najwyższy jeżdżący rower na świecie. Podczas późniejszej prezentacji dla mediów doszło do wypadku. Mężczyzna spadł z 7-metrowego pojazdu uderzając o betonowe podłoże. Poszkodowany trafił do szpitala.

W poniedziałek po godz. 10.00 na parkingu Stadionu Miejskiego w Białymstoku, 31-letni twórca 7-metrowego roweru w kształcie choinki przejechał na swojej konstrukcji ponad 100 metrów ustanawiając nowy rekord Guinnessa w jeździe na najwyższym rowerze świata. Poprzedni rekord zapisany w Księdze Guinnessa należał do USA. Wtedy najwyższy rower świata miał wysokość 6,15 m.

Niestety podczas późniejszego pokazu dla mediów doszło do poważnego wypadku. Tuż po starcie 31-latek runął wraz ze swoją podświetlaną konstrukcją, uderzając o betonowe podłoże, mimo tego, że przez cały czas był podpięty do liny prowadzącej. Poszkodowany został przetransportowany do szpitala. Szczegółowe okoliczności wypadku ustalają policjanci.

Moment wypadku został zarejestrowany i trafił do sieci.