Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024

Zostawiła 2-latka w rozgrzanym aucie i poszła na zakupy. Policjanci wybili szybę

Policjanci uwolnili 2-latka z zamkniętego samochodu zaparkowanego w pełnym słońcu. Chłopczyk był mocno czerwony na buzi i ciele oraz intensywnie się pocił. Jak się okazało, matka dziecka robiła w tym czasie zakupy.

Do niebezpiecznej sytuacji doszło 13 maja około południa na jednym z parkingów sklepowych w Aleksandrowe Łódzkim. Według zgłoszenia w zaparkowanej w pełnym słońcu skodzie miało być zamknięte kilkuletnie dziecko.

Na miejscu mundurowi ustalili, że dziecko znajdowało się w samochodzie od około 20 minut. Samochód był zaparkowany w pełnym słońcu, a temperatura na zewnątrz zbliżała się do 30˚C.

Policjanci błyskawicznie ocenili sytuację i podjęli decyzję o wybiciu szyby w aucie i wydostaniu chłopca na zewnątrz. Okazało się, że niespełna 2-letni chłopczyk był mocno czerwony na buzi i ciele oraz intensywnie się pocił. Pozostawienie dziecka na dłużej w takich warunkach realnie zagrażało jego zdrowiu a nawet życiu.

Na szczęście po kilkunastu minutach w klimatyzowanym radiowozie maluch doszedł do siebie. Po pewnym czasie na miejsce przyszła 30-letnia matka dziecka z zakupami. Jak wyjaśniała policjantom, nie zabrała synka ze sobą, bo spał gdy parkowała samochód.

W tej sprawie zostanie przeprowadzone postępowanie dotyczące narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia dziecka. Śledczy szczegółowo wyjaśnią okoliczności tego zdarzenia.

(fot. Policja, źródło Policja Łódzka)

Komentarze wyłączone