Piątek, 29 marca 202429/03/2024

Pies wypadł z auta w trakcie brawurowej jazdy. Kierowca miał 1,5 promila ZDJĘCIA

57-letni kierowca fiata swoją brawurową jazdą doprowadził do wypadnięcia z pojazdu psa. Wszystko działo się na oczach policjantów. Mundurowi zatrzymali mężczyznę kierującego fiatem. Okazało się, że był pijany i nie posiadał uprawnień.

Funkcjonariusze z Wrocławia, patrolując rejon dzielnicy Psie Pole, zauważyli osobowego fiata, którego kierujący w bardzo dynamiczny sposób skręcił w drogę poprzeczną. Jednocześnie policjanci dostrzegli, że w momencie wykonywania tego manewru z auta wypadł mały piesek.

Na szczęście zwierzęciu nic się nie stało i finalnie trafiło ono pod opiekę innej osoby. Mundurowi natomiast zatrzymali 57-letniego wrocławianina i poddali go badaniu alkomatem.


– Urządzenie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie kierującego. Co więcej, mężczyzna podczas interwencji był bardzo agresywny, a jego zachowanie mocno utrudniało funkcjonariuszom wykonywanie niezbędnych czynności służbowych – przekazał mł. asp. Przemysław Ratajczyk z KMP we Wrocławiu.

Na miejscu policjanci ustalili również, iż agresywny 57-latek kierował osobowym fiatem, nie posiadając do tego wymaganych uprawnień.

Funkcjonariusze przewieźli nietrzeźwego kierującego do komisariatu przy ul. Kiełczowskiej, gdzie przeprowadzili dalsze czynności z jego udziałem. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.

(fot. Policja Dolnośląska, źródło Policja Dolnośląska)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone