2,5 promila alkoholu w organizmie i sądowy zakaz kierowania pojazdami miał 36-latek, który uderzył w dystrybutor na stacji paliw w gminie Mały Płock w woj. podlaskim. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Głośny huk i ciemność zapanowały w Woli Rzędzińskiej w woj. małopolskim, po tym jak pijany kierowca auta osobowego uderzył w dwa betonowe ogrodzenia, a następnie słup energetyczny.
Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierujący motocyklem, który wbił się jednośladem w ogrodzenie posesji. Mężczyzna porzucił swój pojazd i uciekł z miejsca zdarzenia. Szybko wyszło na jaw, że 40-latek ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Jazda niezarejestrowanym quadem, a do tego bez uprawnień i w stanie nietrzeźwości - to tylko niektóre przewinienia, za które odpowie teraz 49-latek zatrzymany przez policjantów z Niska w woj. podkarpackim.
W miejscowości Sławno w woj. łódzkim pijany kierowca citroena wjechał w pojazd dostawczy. Dwie osoby zostały ranne i trafiły do szpitala.
47-letniki kierowca autobusu został zatrzymany do kontroli, po tym jak przekroczył dopuszczalną prędkość. Jak się okazało, mężczyzna miał na sumieniu nie tylko szybką jazdę. Badanie alkomatem wykazało, że 47 latek był nietrzeźwy.
Blisko 3 promile alkoholu, miał kierowca ciężarowego volvo, który został ujęty przez pracowników obsługi autostrady w miejscowości Mokra w woj. podkarpackim. 36-letni obywatel Ukrainy, który kierował volvo z cysterną trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Ostrołęki w woj. mazowieckim zatrzymali kierowcę forda, który doprowadził do zdarzenia drogowego i uciekł z miejsca wypadku. Na skutek zdarzenia, ciężarna kobieta trafiła do szpitala. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany.
Zielonogórscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który mając niemal 4,5 promila alkoholu w organizmie, spowodował kolizję z zaparkowanym pojazdem na jednym z osiedli. Z uwagi na stan upojenia, 31-latek trafił do szpitala. Wkrótce za swój czyn odpowie przed sądem.
Blisko 2 promile alkoholu w organizmie miał pieszy, który szedł obwodnicą Jarosławia, bez elementów odblaskowych. 31-latek twierdził, że wraca z wesela i nie wiedział, że może poruszać się pieszo po tej drodze.
Nietrzeźwy mężczyzna zapukał do drzwi domu jednorodzinnego i prosił o pomoc w ukryciu samochodu, którym uderzył w drzewo. Jak się okazało, sprawca kolizji trafił do domu policjanta, który od razu wyczuł od mężczyzny woń alkoholu.
Policjanci po pościgu zatrzymali 52-latka kierującego autem osobowym, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna swoją niebezpieczną jazdą doprowadził do groźnej kolizji, w której poszkodowana została przypadkowa osoba.