Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024

Rosyjski skład amunicji zagrożeniem dla elektrowni jądrowej w Czarnobylu. „Czy świat jest gotowy na katastrofę nuklearną z powodu głupoty Rosji?”

Rosjanie utworzyli składu amunicji w pobliżu elektrowni jądrowej w Czarnobylu. „Zaapelowaliśmy już do Rady Bezpieczeństwa ONZ o podjęcie natychmiastowych działań w celu demilitaryzacji Strefy Wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej” – przekazała Iryna Wereszczuk wicepremier Ukrainy oraz minister ds. terytoriów czasowo okupowanych.

Wczoraj miała miejsce potężna eksplozja niedaleko Biełgorodu w Rosji.

– Rosyjski skład amunicji wyleciał w powietrze w pobliżu Biełegorodu w Rosji. Z militarnego punktu widzenia to dla nas dobra wiadomość. Ale, jak mówią Rosjanie, arsenał eksplodował z powodu czynnika ludzkiego. A co się stanie, jeśli ich arsenał w pobliżu elektrowni jądrowej w Czarnobylu jutro eksploduje z powodu ludzkiego czynnika? Powtórka z 1986 roku? – przekazała Iryna Wereszczuk wicepremier Ukrainy.

Według informacji mediów rosyjskich w wyniku wybuchu nikt nie zginął. Rannych zostało czterech rosyjskich wojskowych.

W pobliżu elektrowni jądrowej w Czarnobylu Rosjanie utworzyli skład z dziesiątkami ton rakiet, pocisków artyleryjskich i amunicji moździerzowej- która jest stara, nie spełnia norm i grozi samoistnym wybuchem – ostrzegł w niedzielę Sztab Generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych

Ukraińska wiceminister zaapelowała w środę rano do światowych przywódców o wpłynięcie na władze Rosji w sprawie natychmiastowej demilitaryzacji strefy czarnobylskiej.

– Czy cywilizowany świat jest gotowy na katastrofę nuklearną z powodu głupoty Rosji? Czy Europa jest gotowa na konsekwencje, które można uznać za użycie broni jądrowej w Europie Środkowej? Dlatego ponawiamy nasz apel do światowych przywódców i Rady Bezpieczeństwa ONZ o wpłynięcie na Rosjan i natychmiastową demilitaryzację strefy czarnobylskiej – dodała Wereszczuk .

(fot. Iryna Wereszczuk)

Jeden komentarz

  1. Z innego punktu widzenia gdyby tak ich teraz Ukraińcy wysadzili z tym składem i elektrownią to Ruskie może w końcu wzieli by nogi za pas. Ruscy i Amerykanie nie jedną atomówke wysadzili podczas testów, a jednak jakoś dalej żyjemy. 86 też przeżyliśmy. Może warto zaryzykować.