Wstrząs w kopalni Zofiówka. Ratownicy dotarli do 4 górników 18:37 23-04-2022

Jak przekazała Jastrzębska Spółka Węglowa, zastęp ratowniczy znalazł czterech poszkodowanych górników około 220 metrów od czoła przodka. Ratownicy musieli się jednak wycofać, bo kończył im się tlen w butlach.
Kierownik akcji podejmie decyzję o wytransportowaniu poszkodowanych górników przez kolejne zastępy do bazy, w której znajduje się lekarz.
W akcji uczestniczy 12 zastępów ratowniczych. Z informacji, które przekazują ratownicy wynika, że wyrobisko nie zostało zniszczone. W trakcie penetracji wyrobiska ratownicy naprawiają elementy uszkodzonego lutniociągu. Do tej pory ratownicy natrafili na pięć takich miejsc.
W sobotę ok. godz. 3:40 w kopalni Borynia-Zofiówka Ruch Zofiówka w przodku D-4a doszło do wstrząsu wysokoenergetycznego o energii 4×10⁶ J połączonego z intensywnym wypływem metanu. W rejonie wypadku było 52 pracowników, 42 z nich wyszło o własnych siłach. Z dziesięcioma osobami nie ma kontaktu. Do zdarzenia doszło podczas drążenia wyrobiska i wiercenia długich otworów strzałowych.
– Wszystkie rodziny poszkodowanych zostały poinformowane, duża część z tych rodzin jest na terenie kopalni i czeka na informacje. Wszyscy mają tu zapewnioną opiekę, zarówno psychologiczną, jak i medyczną. Jest nam wszystkim ciężko i modlimy się o to, aby szybko dotrzeć do naszych kolegów – powiedział dyrektor pracy w kopalni Borynia-Zofiówka Marcin Gołębiowski.
(fot. pixabay.com)
Komentarze wyłączone