Dusił i wielokrotnie uderzał swojego psa. Siekierę z ręki wyrwali mu sąsiedzi 08:40 07-07-2022

Kara do 3 lat pozbawienia wolności grozi 43-latkowi, który w brutalny sposób znęcał się nad swoim psem. Mężczyzna dusił zwierzę i wielokrotnie je uderzał. Pisk i skomlenie psa usłyszeli sąsiedzi, którzy wyrwali mężczyźnie siekierę z ręki i o sytuacji powiadomili policję.

Do zdarzenia doszło w godzinach wieczornych, w miejscowości Wojcieszów w woj. dolnośląskim. Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi otrzymali zgłoszenie o tym, że jeden z mieszkańców znęca się nad swoim psem. Policjanci pojechali pod wskazany adres.

Na miejscu ustalili, że zgłaszający usłyszeli dobiegające z sąsiedniej posesji piski i skomlenie psa. Zaniepokojeni tą sytuacją postanowili sprawdzić, czy zwierzę potrzebuje pomocy. Wtedy też zauważyli sąsiada, który dusił i uderzał swojego psiaka, a w drugiej ręce trzymał siekierę. Sąsiedzi natychmiast interweniowali, próbując rozdzielić mężczyznę od wystraszonego czworonoga.

43-latek był bardzo agresywny, stawiał opór, mimo to sąsiadom udało się wyrwać mu siekierę z ręki i powstrzymać go przed dalszym znęcaniem się nad zwierzakiem.

Mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych. Był mocno pijany, a badanie alkomatem wykazało prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu 43-latek usłyszał zarzut znęcania się nad swoim psem. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Za to przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Pies trafił do schroniska, gdzie jest bezpieczny i ma zapewnioną opiekę.

(fot. pixabay.com- zdjęcie ilustracyjne, źródło Policja Dolnośląska)