Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024

Zamknęła psa w nagrzanym aucie. Interweniowała policja FOTO

Policjanci z Krapkowic w woj. opolskim uratowali psa z nagrzanego auta. Właścicielka czworonoga na miejscu interwencji pojawiła się po około godzinie od zgłoszenia. Niewykluczone, że kobieta odpowie za przestępstwo znęcania nad zwierzęciem.

15 sierpnia, przed godziną 15:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach otrzymał kilka zgłoszeń o pozostawieniu psa w zamkniętym aucie. Z informacji wynikało, że pies reaguje na pukanie w szybę, ale w pozostawionej misce nie ma wody.

Tego dnia panowały upały, a samochód był zaparkowany w nasłonecznionym miejscu, na parkingu w miejscowości Moszna. Policjanci po przejeździe na miejsce potwierdzili zgłoszenie i szybko przystąpili do działania, aby uratować zwierzę. Pies był wyraźnie osłabiony, a temperatura na zewnątrz przekraczała 30 stopni Celsjusza.

Policjant przy użyciu tonfy odryglował drzwi przez uchylone okno i wydostał mocno osłabionego psa. Funkcjonariusz przeniósł go w zacienione miejsce, oczekując na sprawcę całego zajścia. Właścicielka samochodu, wróciła do auta po ok. godzinie od zgłoszenia. Oprócz niej pojawiło się jej dwóch synów w wieku 5 i 10 lat.

Niewykluczone, że właścicielka psa odpowie za przestępstwo znęcania nad zwierzęciem. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z Krapkowic. Za taki czyn grozi kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.

(fot. KPP Krapkowice, źródło KPP Krapkowice)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone