Niemowlę pod wpływem amfetaminy trafiło do szpitala. Przy ojcu znaleziono narkotyki 09:43 18-08-2022

11-miesięczny chłopiec trafił na SOR w Koszalinie w woj. zachodniopomorskim. Dziecko miało drgawki, a jego życie było zagrożone. Jak się okazało, we krwi niemowlęcia ujawniono amfetaminę.

Kilka dni temu rodzice 11-miesięcznego dziecka zgłosili się do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Koszalinie. Chłopiec miał drgawki i wymagał natychmiastowej pomocy lekarzy. Po badaniach okazało się, że we krwi dziecka znajduje się amfetamina. Stan, w którym znajdował się chłopiec, zdaniem lekarzy, zagrażał jego życiu.

Medycy o sytuacji powiadomili policję. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, przy 27-letnim ojcu dziecka znaleźli marihuanę. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a o stanie jego syna powiadomiono prokuraturę oraz sąd rodzinny.

W trakcie przesłuchania mężczyzna miał tłumaczyć policjantom, że dziecko połknęło tabletkę, którą on dostał na rybach od nieznajomego. 27-latek twierdził, że tabletka, którą schował do kieszeni musiała wypaść w miejscu łatwo dostępnym dla dziecka.

Twa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.

(fot. pixabay.com)