Czwartek, 28 marca 202428/03/2024

9-latek stał w otwartym oknie na 2. piętrze. „Wypatrywał powrotu mamy”

Szybka akcja służby ratunkowych zapobiegła tragedii, do jakiej mogło dojść w jednym z mieszkań na terenie miasta. Na drugim piętrze budynku, w otwartym oknie stał mały chłopiec. Jak się okazało, matka zamknęła go w pokoju i wyszła z domu.

W piątek po południu malborscy policjanci otrzymali informację, że w jednym z budynków na terenie miasta, w otwartym oknie na drugim piętrze, stoi mały chłopiec. Natychmiast na wskazane miejsce dojechali policjanci i strażacy, którzy widząc dziecko na parapecie natychmiast pobiegli na drugie piętro tego budynku.

– Funkcjonariusze bez problemu dostali się do mieszkania, jednak pokój, w którym znajdowało się dziecko, był zamknięty na klucz. Sierż. Karol Siwik nie zwlekając ani chwili wyważył drzwi i natychmiast ściągnął dziecko z parapetu – przekazała policja.

Chłopiec cały i zdrowy trafił w ręce opiekunów.

– Okazało się, że mama 9-latka wyszła z mieszkania na kilka minut i zamknęła dziecko w pokoju, żeby nic mu się nie stało. Jednak chłopiec otworzył samodzielnie okna i stojąc na parapecie wypatrywał powrotu mamy do domu – poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Malborku.

(fot. Policja, źródło KMP Malbork)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone