Ludzkie szczątki w studzience kanalizacyjnej. Na kości natrafił pracownik zakładu usług komunalnych 18:14 02-02-2023

W miniony czwartek w miejscowości Charsznica, w powiecie miechowskim, do zakładu usług komunalnych, z miejscowego domu opieki, zgłoszono problem odpływu ścieków kanalizacyjnych.
– Skierowany na miejsce pracownik, podczas czyszczenia studzienki, pod liśćmi natrafił na kości. W pierwszej chwili mężczyzna sądził, że są to kości zwierzęce. Dopiero po chwili zauważył szkielet klatki piersiowej oraz but – przekazała policja.
Na miejscu znalezienia szczątków pracowali policjanci pod nadzorem prokuratury, zabezpieczone szczątki przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej. Studzienka znajdowała się na działce, na której usytuowany jest pustostan, a samo jej wejście nie było zabezpieczone.
– Istnieje duże prawdopodobieństwo, że odnalezione szczątki należą do zaginionego w 2018 r., wówczas 59-letniego mężczyzny, który zamieszkiwał w pustostanie – dodała policja.
(fot. Policja, źródło Policja Małopolska)
No to wynika że niespecjalnie przyłożyli się do poszukiwań w 2018 r. Uznanie za zaginionego zamknęło sprawę.