Piątek, 29 marca 202429/03/2024

Pijana matka opiekowała się dzieckiem. Babcia wezwała policję

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miała 30-letnia matka, która opiekowała się swoim 2-miesięcznym dzieckiem. O zdarzeniu policję poinformowała babcia niemowlęcia. 30-latka została zatrzymana i usłyszała zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Kilka minut przed północą mundurowi zostali wezwani na interwencję na ulicę Bonifacego w Warszawie. Z przekazanych informacji wynikało, że znajduje się tam kobieta z dwumiesięcznym dzieckiem, w sytuacji zagrażającej jej życiu lub zdrowiu.

Awantura z partnerem

Kobieta miała prosić o pomoc swoją matkę, podczas trwającej awantury z partnerem. Zaniepokojona zgłaszająca po przybyciu na miejsce mimo słyszalnych odgłosów świadczących o obecności lokatorów, nie mogła wejść do lokalu. Telefonu również nikt nie odbierał.

53-latka wezwała policję

– Mając uzasadnione podejrzenie, że w mieszkaniu mogło dojść do sytuacji zagrażających życiu lub zdrowiu dziecka i matki, 53-letnia kobieta poprosiła o pomoc policję i straż pożarną. Przy pomocy siłowego wejścia, służbom ratowniczym udało się wejść do środka – przekazała asp. Iwona Kijowska z KRP II w Warszawie.

W mieszkaniu alkohol i bałagan, a w łóżeczku niemowlę

Jak przekazała policja, w mieszkaniu panował bałagan, na parapecie okna stała otwarta butelka wódki oraz kieliszki. Czuć było zapach papierosów. W łóżku leżała kobieta, której stan wskazywał, iż była pod wpływem alkoholu, a w łóżeczku leżał 2-miesięczny Klaudiusz.

Wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia przebadała dziecko, któremu na szczęście nic się nie stało i kobietę, która nie wymagała hospitalizacji.

Pijana matka

– Policjanci zbadali stan trzeźwości kobiety i okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. W takim stanie 30-latka opiekowała się swoim dzieckiem. Partnera w mieszkaniu nie było. Chłopczyk został przekazany pod opiekę babci, a jego matka trafiła do policyjnego aresztu – dodała asp. Iwona Kijowska.

30-latka po wytrzeźwieniu została przesłuchana, a następnie usłyszała zarzut. Za narażenie dziecka na utratę życia i zdrowia grozi jej do 5 lat więzienia.

Postępowanie w tej sprawie nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Mokotów.

(fot. pixabay.com, źródło KRP II)

Komentarze wyłączone