Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024

Miał 4 promile i wybrał się w 200-kilometrową trasę. Do celu nie dojechał FOTO

Łomżyńscy policjanci zatrzymali kierowcę forda, który miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie i wybrał się w trasę z Giżycka do Warszawy. Jak się okazało niecałe 3 tygodnie wcześniej został zatrzymany za jazdę po pijanemu. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj przed 18 łomżyński dyżurny otrzymał zgłoszenie, że na trasie S61 w okolicach Śniadowa ford wypadł z drogi. Przybyli na miejsce policjanci zastali tam 48-latka. Policjanci od razu zauważyli, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Kontakt z nim był utrudniony.

Badanie alkomatem wykazało, że ma on ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Pomimo takiego stanu 48-latek wybrał się w ponad 200-kilometrową trasę z Giżycka do Warszawy. Jak się okazało niecałe 3 tygodnie wcześniej został zatrzymany również za jazdę po pijanemu.

Przy mieszkańcu Giżycka znaleziono w połowie pustą butelkę wódki. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie, a jego pojazd trafił na parking strzeżony. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja Podlaska, źródło Policja Podlaska)

Jeden komentarz

  1. Zezłomować mu tego złoma a jego na przymusowy odwyk