Czwartek, 02 maja 202402/05/2024

Nie mówił po polsku i palił papierosa o „dziwnym zapachu”. Mieszkańcy wezwali straż miejską ZDJĘCIA

Mieszkańców jednego z bloków na warszawskiej Woli zaniepokoiła obecność na klatce schodowej obcego mężczyzny. Nieznajomy nie mówił po polsku i palił papierosa o „dziwnym zapachu”. Na miejsce wezwano strażników miejskich.

Kilka minut przed godziną 9 rano strażnicy miejscy z IV Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie od mieszkańców jednego z bloków przy ulicy Młynarskiej w Warszawie. Na najwyższym piętrze mężczyzna palił skręta o nietypowym zapachu. Lokatorzy nie znali tego człowieka i nie mogli się z nim porozumieć. Na miejsce zgłoszenia wysłano patrol.

Funkcjonariusze zastali mężczyznę na parterze. Na widok mundurów szybko ukrył coś w dłoni i próbował się oddalić. „Coś” było zawiniątkiem z suszem roślinnym. Podejrzewając, że może to być marihuana strażnicy wezwali patrol policji.

Policjanci ujawnili przy mężczyźnie torebkę z jeszcze większą zawartością „towaru”. Ujęty, który okazał się obywatelem Hiszpanii, został przewieziony do pobliskiego komisariatu. Tam policjanci z wykorzystaniem testera potwierdzili, że susz to marihuana. Mężczyzna został zatrzymany.

(fot. SM Warszawa)

3 komentarze

  1. Ciekawe, co mieszkańców bardziej zdenerwowało. To, że palił dziwnego papierosa, czy że nie mówił po polsku…

  2. Panie, kto tu dziś mówi po polsku… A zaczekajcie jeszcze roczek, dwa, to będą i strefy no-go jak na postępowym Zachodzie.