Koń leżał nieruchomo na wybiegu. Świadkowie wezwali policję ZDJĘCIA 11:33 25-05-2024

Policjanci z Mysłowic otrzymali zgłoszenie dotyczące konia, leżącego w bezruchu, na wybiegu stadniny w dzielnicy Wesoła.
Na miejscu mundurowi zauważyli konia, który leżał w błotnistej części wybiegu i nie potrafił się podnieść. Koń nie wyglądał na zaniedbanego, jednak niejasna pozostawała przyczyna pozycji, w jakiej się znalazł.
Stróże prawa dotarli do właścicielki stadniny, która po krótkiej chwili stwierdziła, że koń najprawdopodobniej chciał się wytarzać w błocie, które po opadach stało się grząskie i utknęła mu w nim przednia lewa noga. Kobieta oświadczyła, że nie jest w stanie sama go wydobyć z błotnej pułapki.
Mundurowi natychmiast podjęli decyzję o tym, że pomogą zwierzęciu. Przy użyciu łopaty i uprzęży, które udostępniła właścicielka, przystąpili do wydobywania zwierzęcia. Po dłuższej chwili kopania i wyciągania z pomocą uprzęży, koń stanął na własnych nogach i mógł bezpiecznie powrócić do reszty stada.
Koń nie wymagał żadnej interwencji weterynaryjnej, a jego właścicielka zobowiązała się zabezpieczyć miejsce, w którym tworzy się grząskie błoto, by sytuacja się więcej nie powtórzyła.
(fot. Policja Śląska, źródło Policja Śląska)
Komentarze wyłączone