Przejechał pół Polski na podwójnym gazie, aż wpadł w ręce policjantów z Mysłowic. Mieszkaniec Mazowsza wraz z córką i żoną jechał na giełdę, aby kupić córce samochód. Jak się okazało, 55-latek miał prawie promil alkoholu w organizmie.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności wypadku, do którego doszło na autostradzie A4 w Mysłowicach w woj. śląskim. Nie żyje kierowca volkswagena, który uderzył w betonowy filar wiaduktu.
Blisko 1,8 promila alkoholu w organizmie miał 27-letni kierowca peugeota, który na ulicy Mikołowskiej w Mysłowicach zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Śmierć na miejscu poniosła 29-letnia pasażerka peugeota, a 5-letnie dziecko trafiło śmigłowcem LPR do szpitala.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło dzisiaj rano na trasie S1 w Mysłowicach w woj. śląskim. Nie żyje kierowca auta osobowego, które uderzyło w drzewo.
Do dość niecodziennego zdarzenia doszło w Mysłowicach w woj. śląskim. Policjanci zatrzymali do kontroli jadącego hulajnogą elektryczną 80-latka. Jak się okazało senior był pod wpływem alkoholu.
Na jednej z posesji w Mysłowicach na Śląsku 7-letnia dziewczynka została przysypana piachem. Mimo natychmiast udzielonej pomocy, życia dziecka nie udało się uratować. Okoliczności tragicznego zdarzenia ustalają policjanci pod nadzorem prokuratora.
Mysłowiccy policjanci już kilka godzin po zdarzeniu ustalili, a następnie zatrzymali sprawcę potrącenia kobiety na oznakowanym przejściu dla pieszych przy ul. Oświęcimskiej. Przyczyniła się do tego informacja przekazana przez świadka wypadku.
W Mysłowicach na Śląsku kierująca fiatem potrąciła mężczyznę przechodzącego przez oznakowane przejście dla pieszych. Poszkodowany w ciężkim stanie trafił do szpitala.
35-letni kierowca samochodu osobowego w ciężkim stanie trafił do szpitala, po tym jak jego auto wypadło z drogi, a następnie uderzyło w znak drogowy, bariery i drzewa.
W poniedziałek rano na autostradzie A4 w Mysłowicach przewróciła się ciężarówka. W wyniku zdarzenia zablokowane są dwa pasy ruchu w kierunku Krakowa.
Jedna osoba nie żyje, a jedna została ciężko ranna w pożarze, który wybuchł w budynku przy ul. Bytomskiej w Mysłowicach. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tej tragedii, pod nadzorem prokuratora.
Dyrektorka i psycholog dziecięca z Domu Dziecka w Mysłowicach na Śląsku zostały odsunięte od pełnienia swoich obowiązków. Kobiety od lat miały znęcać się psychicznie nad wychowankami. "W domu dziecka były tylko kary, nie było żadnych nagród" - przekazał prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz. Sprawą zajmuje się prokuratura.