Sobota, 19 kwietnia 202519/04/2025

Miał blisko 6 promili i wsiadł do auta. Pojazd wylądował w rowie

W ciągu dwóch nocy policjanci z powiatu bartoszyckiego interweniowali przy dwóch zdarzeniach drogowych z udziałem pijanych kierowców. Niechlubny rekordzista miał w organizmie blisko 6 promili alkoholu.

Prawie 6 promili za kierownicą

Pierwsze zdarzenie miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę w okolicach Dębówka, na trasie Bartoszyce – Kętrzyn. 35-letni mieszkaniec Bartoszyc, kierując fordem, wjechał do rowu. Badanie alkomatem wykazało u niego zawrotną ilość alkoholu w organizmie – blisko 6 promili.

– Mężczyzna przyznał, że tuż przed tym jak wsiadł za kierownicę pił alkohol – przekazała policja.

Ucieczka z miejsca zdarzenia

Kolejne zdarzenie miało miejsce następnej nocy, w okolicach Łabędnika. Kierowca toyoty, po wjechaniu do rowu, uciekł z miejsca zdarzenia. Został jednak zauważony przez innych kierowców, którzy poinformowali o tym policję. Zatrzymany 48-letni mieszkaniec Korsz początkowo nie przyznawał się do kierowania pojazdem, jednak po wytrzeźwieniu zmienił swoje zeznania. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie.

Groźba więzienia

Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Za takie przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo, będą zobowiązani do wpłacenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej kwoty nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych.

Apel policji

Policja apeluje o rozsądek i przypomina, że jazda pod wpływem alkoholu to nie tylko zagrożenie dla siebie, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego. Kierowcy, którzy zdecydują się prowadzić pojazd po spożyciu alkoholu, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.

(fot. KPP w Bartoszycach, źródło KPP w Bartoszycach)

Komentarze wyłączone