Policjanci z Polkowic na Dolnym Śląsku prowadzą intensywne poszukiwania sprawcy śmiertelnego potrącenia pracownika służby drogowej. Funkcjonariusze opublikowali portret pamięciowy poszukiwanego mężczyzny.
W sobotę rano w miejscowości Żeliszów na Dolnym Śląsku doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęła jedna osoba. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia, pod nadzorem prokuratora.
Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 32-letniemu trenerowi, który podczas wspólnego treningu na siłowni zlecił pokrzywdzonemu półgodzinną jazdę rowerem, a następnie zabrał z szatni klucze i pojechał do jego mieszkania, z którego ukradł 10 tys. złotych i zegarek.
W Polkowicach na Dolnym Śląsku samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Kierowca pojazdu zginął na miejscu.
Pijany 35-latek wtargnął na jedną z plebanii na terenie powiatu wałbrzyskiego i zaatakował księdza. Agresor bił duchownego po głowie pięściami i groził pozbawieniem życia. Sprawca został zatrzymany kilkaset metrów od miejsca zdarzenia.
W środę wieczorem w Ścinawie w woj. dolnośląskim doszło do eksplozji w dwukondygnacyjnym budynku, który w wyniku wybuchu uległ częściowemu zawaleniu. Poszkodowanych zostało pięć osób, w tym dziecko. Jedną z nich przetransportowano do szpitala śmigłowcem LPR.
W miejscowości Targoszyn w woj. dolnośląskim doszło do wypadku z udziałem kierującego motocyklem. Jak się okazało mężczyzna był pijany, a motocykl kradziony.
Do groźnego wypadku doszło na jednym z przejść dla pieszych w Lubinie w woj. dolnośląskim. Kierujący samochodem osobowym potrącił kobietę z dzieckiem. Poszkodowani trafili do szpitala.
Na drodze krajowej nr 8 w Przerzeczynie Zdroju w woj. dolnośląskim doszło do tragicznego wypadku. Auto osobowe wbiło się w przyczepę ciągnika rolniczego. Zginęła jedna osoba.
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt opublikował w mediach społecznościowych film, na którym widać jak kierowca koparki przejeżdża psa. Zwierzę niestety nie przeżyło. Jak przekazała policja, nie ma dowodów na to, że mężczyzna działał celowo.
Lubińscy policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku, do którego doszło w niedzielę w miejscowości Ścinawa na Dolnym Śląsku. Samochód osobowy uderzył w drzewo i dachował. Kierowca zginął na miejscu.
Zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia przedstawiono 20-letniej matce, która nie zachowała należytej pieczy nad 2-letnią córką. Kobieta spała, a dziecko w tym czasie siedziało na parapecie okna mieszkania znajdującego się na trzecim piętrze bloku w Jeleniej Górze.