Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 75, 44 i 34 lat podejrzanych o wprowadzenie do obrotu znacznych ilości substancji odurzających i psychotropowych. Na terenie posesji zabezpieczono 15 kilogramów narkotyków oraz ponad 3,5 mln zł, które podejrzani zakopali w ziemi.
Trzeci dzień policjanci, strażacy i ratownicy WOPR poszukują 39-letniego mieszkańca Włocławka, który w minioną sobotę, przed południem, wypłynął na Wisłę łowić ryby i dotychczas nie powrócił. Wywrócony na rzece ponton, bez załogi, zauważył inny wędkarz i zaalarmował służby.
72-letni kierujący skodą nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu. Sekundy zdecydowały o tym, że potrącony 17-latek nie doznał poważnych obrażeń. Moment wypadku zarejestrowała kamera.
Jedna osoba została poważnie ranna po zderzenia skutera z samochodem ciężarowym. Do wypadku doszło rano w Łobzie w woj. zachodniopomorskim.
Przed kościołem w Myślenicach w woj. małopolskim doszło do ataku na kierowcę biskupa. Poszkodowany mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala. Policjanci zatrzymali podejrzanego o napaść. To 30-letni mieszkaniec Myślenic.
Nielegalna, przydomowa produkcja alkoholu przyczyniła się do powstania groźnego pożaru mieszkania. Policjanci zabezpieczyli w lokalu ponad 43 litry gotowego już produktu, zacier do jego przygotowania oraz instalację do produkcji. Mężczyźnie, który wytwarzał nielegalnie trunek i doprowadził do pożaru, grozi teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
21-letni mężczyzna ukradł konia z pastwiska, a następnie uderzył go siekierą w łeb. Zwierzęciu na szczęście udało się uciec. Podejrzany popełnił przestępstwo w recydywie, dlatego też grozi mu kara do siedmiu i pół roku pozbawienia wolności.
Blisko 2 promile alkoholu w organizmie miał 51-letni kierowca ciągnika, który w taki stanie przyjechał do sklepu po skrzynkę piwa. Jak się okazało, kierowca nie posiadał też uprawnień do kierowania, natomiast jego ciągnik nie miał aktualnych badań technicznych i obowiązkowego ubezpieczenia.
Sporo szczęścia miał 22-letni mężczyzna, który w miniony piątek wspiął się na szczyt komina i wpadł do jego środka. Poszkodowany przeżył upadek i trafił do szpitala.
Przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich odpowie 14-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, który znęcał się nad kotami. Chłopiec wrzucił zwierzęta do rzeki, bo jak tłumaczył, chciał zaimponować rówieśnikom.