Jak niebezpieczny może być brak wyobraźni, nad wodą przekonał się 19-letni mężczyzna, który swoją kąpiel urozmaicił skokiem do rzeki "na główkę". Nastolatek doznał urazu kręgosłupa i stracił władzę w kończynach.
Zlekceważenie podwójnej linii ciągłej przez kierującego motocyklem było początkiem pościgu, który miał miejsce na ulicach Bydgoszczy. 35-latek został zatrzymany. Okazało się, że ma cofnięte uprawnienia do kierowania, a pojazd nie ma aktualnych badań technicznych. Bydgoszczanin już usłyszał zarzuty.
Dwaj chłopcy w wieku 3 i 5 lat zostali pozostawieni bez opieki przez rodziców w zamkniętym samochodzie zaparkowanym w pełnym słońcu na parkingu przed dworcem centralnym w Warszawie. Gdyby nie reakcja przypadkowego świadka i błyskawiczna interwencja policjantów mogłoby dojść do tragedii.
Aktem oskarżenia skierowanym do Sądu Okręgowego w Koszalinie zakończyło się śledztwo w sprawie podżegania do zabójstwa koszalińskiego policjanta. Jak ustalono w toku śledztwa, dwaj mężczyźni nakłaniali znaną sobie osobę do popełnienia zbrodni spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu policjanta, a następnie jego zabójstwa przy użyciu broni palnej.
24-latek utonął w zbiorniku melioracyjnym w Leżajsku w woj. podkarpackim. Mężczyzna po wejściu do wody zniknął pod powierzchnią. 24-latek został wyciągnięty przez strażaków. Niestety, jego życia nie udało się uratować.
Policjanci z Komisariatu Policji w Kożuchowie w woj. lubuskim eskortowali do szpitala samochód z 2-letnim dzieckiem, które po wyrwaniu sobie portu dożylnego zaczęło tracić przytomność. Chłopiec wymagał natychmiastowej pomocy medycznej, która dzięki funkcjonariuszom i medykom została w profesjonalny sposób zapewniona.
Co najmniej cztery osoby zginęły, a ponad 70 zostało rannych, po tym jak podczas walki byków w El Espinal w Kolumbii zawaliła się trybuna. Moment tragicznego zdarzenia zarejestrowały kamery.
11-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego powiadomił o podłożeniu ładunku wybuchowego w budynku jednorodzinnym w Jeleniej Górze. Policjanci, którzy przeszukali pomieszczenia nie znaleźli żadnych przedmiotów niebezpiecznych, a zgłoszenie okazało się być żartem. O zdarzeniu powiadomiony został sąd rodzinny.
Tragicznie rozpoczął się poniedziałkowy poranek na jeden z ulic w Bratysławie na Słowacji. W wyniku zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką zginęła jedna osoba.