Piątek, 05 lipca 202405/07/2024

Pies zamknięty w aucie przy 30-stopniowym upale. Interweniowała policja

52-letnia kobieta pozostawiła czworonoga w aucie przy 30-stopniowym upale. Na los zwierzęcia nie pozostali obojętni przechodnie, którzy na miejsce wezwali policję.

Oficer dyżurny policji w Obornikach w woj. wielkopolskim otrzymał informację, o tym, że na parkingu przy jednym z marketów w mieście, w zamkniętym samochodzie siedzi pies, któremu ze względu na wysoką temperaturę grozi niebezpieczeństwo.

Policjanci, którzy przyjechali pod wskazany adres potwierdzili zgłoszenie. W słońcu, w zamkniętym aucie, przebywał pies bez dostępu do wody. Temperatura na zewnątrz była w granicach 30 stopni Celsjusza. Zwierzak wyglądał na zmęczonego.

Funkcjonariusze podjęli decyzję o wybiciu szyby, lecz w tym momencie do auta wróciła właścicielka psa –  52-letnia mieszkanka gminy Obornik.

– Często takie osoby tłumaczą się, że wyszły tylko na chwilę, aby zrobić zakupy lub coś załatwić, albo że zostawiły w samochodzie uchyloną szybę. Nawet w ten sposób naraża się pozostawione zwierzęta na zagrożenie – uchylona szyba nie poprawi cyrkulacji gorącego powietrza wewnątrz pojazdu. Wcale też nie trzeba długiego czasu, aby zwierzę mogło ulec przegrzaniu, odwodnieniu, udarowi czy nawet uduszeniu – zaapelowała wielkopolska policja.

Ustawa o ochronie zwierząt w art. 35 ust.1a określa kary grożące za znęcanie się nad zwierzętami, tj. kara grzywny, kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat 3. W rozumieniu tych przepisów wspomniane znęcanie się nad zwierzętami rozumiane jest również jako „wystawianie zwierzęcia domowego lub gospodarskiego na działanie warunków atmosferycznych zagrażających jego zdrowiu lub życiu”, w co wpisuje się omawiany problem.

(fot. Policja, źródło KPP Oborniki)