Środa, 01 maja 202401/05/2024

Stał na wiadukcie i groził, że skoczy. 38-latka udało się uratować WIDEO

Zdesperowany 38-letni mężczyzna stał za barierkami na wiadukcie przy trasie S61 i groził popełnieniem samobójstwa. Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów nie doszło tragedii.

W środę tuż przed godziną 19 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach odebrał zgłoszenie, że na wiadukcie, na drodze S61 w stronę Budziska siedzi mężczyzna, który macha rękami i dziwnie się zachowuje.

Policjanci natychmiast ruszyli na miejsce.

– W takich chwilach liczy się każda sekunda. Decyzje policjantów musiały być szybkie i bezbłędne. Policjanci zablokowali ruch na jezdni w kierunku granicy z Litwą. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe oraz straż pożarna, która na jezdni rozstawiła skokochron. Po długiej rozmowie mężczyzna zaufał policjantom i zszedł z wiaduktu – przekazała Komenda Miejska Policji w Suwałkach.

Okazało się, że 38-latek wcześniej będąc pod wpływem alkoholu, pokłócił się z rodziną i wyszedł z mieszkania. Mężczyzna został przekazany załodze kartki pogotowia i trafił do szpitala pod opiekę specjalistów. Godna pochwalenia jest również postawa osoby, której nie był obojętny los człowieka i wezwała odpowiednie służby.

(fot. KMP Suwałki, źródło KMP Suwałki)