30-letni mężczyzna przyszedł na egzamin na prawo jazdy mając w organizmie ponad pół promila alkoholu. Policję wezwał egzaminator. 30-latkowi grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Policjanci zatrzymali 19-latka, który przystąpił do egzaminu na prawo jazdy, będąc pod wpływem alkoholu. Teraz młodemu mężczyźnie grozi kara aresztu, grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
„Wczoraj wieczorem wypiłem tylko 2 piwa...” - tak tłumaczył się policjantom 20-letni mieszkaniec Zabrza, który próbował zdać egzamin na prawo jazdy. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna jest w stanie po użyciu alkoholu. Teraz kursantowi grozi kara aresztu, grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.