W Częstochowie pijany 34-latek wjechał autem na plac zabaw znajdujący się na prywatnej posesji, taranując przy tym słupki ogrodzeniowe. Na szczęście nie doszło do tragedii. Za swój czyn mężczyzna odpowie przed sądem.
Policjanci z sieradzkiej komendy zabezpieczyli blisko 1,5 kilograma narkotyków oraz sprzęt służący do ich dystrybucji. 37-latek nielegalne środki ukrył w beczce zakopanej w piaskownicy oraz w garażu. Mężczyźnie za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.