W trakcie długiego weekendu na Jeziorze Sławskim doszło do wypadku z udziałem żaglówki, w wyniku czego dwójka dzieci w wieku 5 i 6 lat została uwięziona pod przewróconą jednostką. Na pomoc maluchom ruszył policjant.
Na jeziorze Wigry dwie osoby wpadły do wody, po tym jak żaglówka, którą płynęły przewróciła się. Jak się okazało, żadna z tych osób nie miała założonego kapoka.
Niespodziewany podmuch wiatru przewrócił żaglówkę na jeziorze Niesłysz w woj. lubuskim, którą płynął ojciec wraz z dwójką dzieci. Cała trójka wpadła do wody. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do tragedii doszło z soboty na niedzielę nad Zalewem Sulejowskim. Z zacumowanej w Bronisławowie łodzi. wypadł 45-latek. Mężczyzny nie udało się uratowć.