Pijany kierowca jechał pod prąd drogą ekspresową S7. Podróż zakończył na barierkach [zdjęcia] 14:06 24-02-2020

32-letni mieszkaniec powiatu radomskiego mając w organizmie blisko 2 promile alkoholu, wsiadł za kierownicę volkswagena i wjechał pod prąd na trasę szybkiego ruchu gdzie uderzył w barierki energochłonne. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

W niedzielę rano policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Mierzawa. Na miejscu mundurowi zastali rozbity samochód marki Volkswagen. Jak ustalono, 32-letni kierowca auta wjechał na trasę szybkiego ruchu S7, nie stosując się do znaku zakazu wjazdu, co spowodowało, że poruszał się pod prąd.

32-latek w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki energochłonne, w związku z czym konieczne było udzielenie mu pomocy medycznej. Jak się okazało mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu. Nieodpowiedzialnemu kierowcy policjanci zatrzymali prawo jazdy. Oprócz wysokiej grzywny grozi mu również kara do 2 lat pozbawienia wolności.