Policjanci otrzymali zgłoszenie o kierującej osobówką jadącej pod prąd trasą S7. Funkcjonariusze z Pasłęka ustali i przesłuchali kierującą. 66-latka wkrótce ze swojego zachowania będzie się tłumaczyć przed sądem.
Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj rano na trasie S7 w kierunku Kielc, na wysokości ulicy Rajdowej w Skarżysku-Kamiennej. Około godziny 9:00 samochód osobowy zderzył się z ciężarówką.
Policjanci z Jędrzejowa zatrzymali 88-letniego kierowcę auta osobowego, który jechał pod prąd trasą S7 w okolicy Mierzewa w woj. świętokrzyskim. Mężczyzna przyznał, że pomylił wjazdy i szukał miejsca, żeby zawrócić. Teraz o losie seniora zadecyduje sąd.
Na jednej z dróg serwisowych przy drodze ekspresowej S7, pojawiła się zapora wykonana z drutu. Okazało się, że za jej "budową" stoi starszy mężczyzna, któremu przeszkadzały przejeżdżające drogą auta. Na całe szczęście, konstrukcja została zdemontowana, nim doszło do jakiegoś nieszczęśliwego zdarzenia.
Na drodze ekspresowej S7 w kierunku Gdańska, na wysokości Pasłęka, doszło do poważnego zdarzenia drogowego. Ciężarowa Scania, przewożąca buraki, przewróciła się, całkowicie blokując jeden z pasów ruchu.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku przekazała nowe informacji dotyczące tragicznego wypadku w Borkowie na trasie S7. Cztery osoby zginęły na miejscu, a 15 trafiło do szpitala. Wśród ofiar jest dwoje dzieci. Do potwierdzenia tożsamości dwóch osób konieczne będą badania DNA.
Na trasie S7 na wysokość miejscowości Rakowiska ( powiat nowodworski) ciężarówka wjechała w stojący wóz strażacki. Na skutek wypadku jedna osoba trafiła do szpitala.
Cztery osoby zginęły, a sześć zostało rannych w wyniku poważnego wypadku, do którego doszło wczoraj wieczorem na remontowanym odcinku drogi S7 w miejscowości Borkowo. W zdarzeniu brało udział około 20 pojazdów, z czego kilka stanęło w płomieniach.
Trzy osoby zginęły, a dwie zostały ranne - to tragiczny bilans wypadku, do którego doszło w środę na trasie S7 pod Olsztynem w woj. warmińsko-mazurskim. Zderzyły się tam dwa pojazdy.
Do poważnego wypadku drogowego doszło wczoraj na drodze krajowej S7 w okolicy miejscowości Surzyki Wielkie w woj. warmińsko-mazurskim. Zderzyły się tam trzy pojazdy, w wyniku czego dwie osoby trafiły do szpitala.
W jednej z miejscowości pod Kielcami uciekł ze stajni koń. Zwierzę, najprawdopodobniej zostało spłoszone sytuacją pogodową w trakcie burzy. Czterokopytny został namierzony w Chęcinach, skąd cały i zdrowy trafił pod opiekę właściciela.
Na trasie S7 pod Nowym Dworem Gdańskim doszło do kolizji z udziałem autokaru przewożącego dzieci oraz ciężarówki. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.