Piątek, 29 marca 202429/03/2024

O krok od tragedii na autostradzie A4. Kierowca ciężarówki miał ponad 3 promile (zdjęcia)

Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał kierowca samochodu ciężarowego, który na autostradzie A4 stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego ciężarówka przewróciła się bok, a ładunek wypadł na jezdnię oraz pobocze. Na szczęście inni kierowcy jadący tą drogą, zdążyli wyhamować i nie doszło do tragedii.

Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 18.30, na 141 kilometrze autostrady A4 pod Wrocławiem. 50-letni kierujący ciągnikiem siodłowym marki Scania z naczepą, na której przewożony był ładunek w postaci bali drewna, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne, w wyniku czego ciężarówka wpadła z drogi, a drewno wypadło na jezdnię i pobocze.

Na szczęście inni kierowcy jadący autostradą, zdążyli wyhamować i nie doszło do tragedii. Jak się okazało kierowca scanii miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. 50-letni mieszkaniec woj. łódzkiego trafił szpitala w związku z doznanymi obrażeniami ciała. Stracił już prawo jazdy, a teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Droga przez kilka godzin była częściowo zablokowana. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, 50-latkowi grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

(fot. KWP Wrocław, źródło KWP Wrocław)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone