Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024

Ukradł wózek inwalidzki, pozbawiając 26-latka z porażeniem mózgowym możliwości poruszania się (foto)

Policjanci z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali 33-latka podejrzanego o kradzież wózka inwalidzkiego. Podejrzany pozbawił możliwości poruszania się 26-latka z porażeniem mózgowym, a jego 65-letniej matce przysporzył wielu kłopotów.

Kilka dni temu policjanci z Warszawy otrzymali zgłoszenie o kradzieży wózka inwalidzkiego, 26-latkowi z porażeniem mózgowym, który w wyniku tego stracił możliwości poruszania się. Funkcjonariusze natychmiast zajęli się ustalaniem osoby odpowiedzialnej za tę bulwersującą społecznie kradzież. Jednocześnie policjanci postanowili pomóc 65-letniej mamie niepełnosprawnego mężczyzny, która wkłada cale serce w opiekę nad nim.

Mundurowi chcieli zorganizować środki na sfinansowanie zakupu nowego wózka, ale na wniosek kobiety NFZ zrefundował jego całość. Oczekiwanie na przystosowanie wózka do potrzeb 26-latka może jednak potrwać kilka tygodni. Do tego czasu chłopiec nie miałby się czym poruszać. Dlatego też policjanci skontaktowali się z Archidiecezją Warszawską Caritas, która zaoferowała pomoc w nieodpłatnym wypożyczeniu wózka do czasu kiedy otrzyma on swój specjalistyczny pojazd.

W tym samym czasie operacyjni z wydziału, zajmującego się ściganiem przestępstw przeciwko mieniu, ustalili, że kradzieży dopuścił się karany w przeszłości 33-latek, który nie miał stałego miejsca pobytu, zatrzymał się na jakiś czas u znajomych, zamieszkujących w pobliżu miejsca przestępstwa. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Przyznał się, że faktycznie ukradł wózek, ale odmówił jakichkolwiek wyjaśnień w tej sprawie.

Funkcjonariusze zatrzymali też jego dwóch znajomych, którzy jak się okazało, byli poszukiwani listami gończymi za występki z przeszłości.
33-latek usłyszał zarzuty, za które teraz sąd może go skazać na 5 lat więzienia.

(fot. KSP)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone