Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024

Potracił rowerzystkę i odjechał. Gdy dotarli do niego policjanci okazało się, że mężczyzna nie żyje (zdjęcia)

75-letnia rowerzystka została potrącona przez samochód osobowy i trafiła do szpitala. Kierowca auta odjechał z miejsca zdarzenia. Kiedy policjanci dotarli do jego domu okazało się, że mężczyzna nie żyje.

W czwartek po godzinie 10 dyżurny wyszkowskich policjantów został powiadomiony o potrąceniu 75-letniej rowerzystki w miejscowości Somianka. W wyniku zderzenia z samochodem kobieta doznała obrażeń ciała i została przetransportowana karetką do szpitala.

Samochodu jak i kierowcy nie było na miejscu wypadku. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli czynności zmierzające do odnalezienia uszkodzonego auta oraz osoby, która nim kierowała. W czasie kiedy doszło do zdarzenia przez powiat wyszkowski przechodziła ulewa, wiał silny wiatr, a widoczność była znacznie ograniczona.

Kiedy mundurowi pojechali do miejsca zamieszkania podejrzewanego o spowodowanie wypadku mężczyzny, okazało się, że kierowca daewoo nie żyje.

Nieprzytomny 84-letni mieszkaniec gminy Somianka został znaleziony przez sąsiadkę w garażu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kiedy mężczyzna opuścił auto doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Pomimo podjętych czynności ratowniczych przez członków rodziny, a później ratowników medycznych życia 84-latka niestety nie udało się uratować.

Śledczy wykonali szereg czynności procesowych zmierzających do szczegółowego wyjaśnienia okoliczności i przebiegu tego tragicznego zdarzenia. Na polecenie prokuratora ciało 84-latka zostało zabezpieczone w prosektorium w celu wykonania sekcji, która ma przybliżyć do przyczyny zgonu mieszkańca gminy Somianka. Lekarz stwierdzający zgon wykluczył udział osób trzecich.

(fot. KPP Wyszków, źródło KPP Wyszków)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone