Kierowca BMW śmiertelnie potrącił rowerzystę i odjechał. 21-latek miał 1,5 promila ZDJĘCIA 10:13 16-09-2021

Do wypadku doszło w minioną niedzielę po godzinie 11 na drodze krajowej nr 62 w miejscowości Skuszew w woj. mazowieckim.
Jak ustalili wstępnie policjanci, 21-letni kierujący BMW jadąc w stronę Wyszkowa, podczas wyprzedzania poprzedzających go pojazdów oraz jadącego przy prawej krawędzi jezdni rowerzysty, nie upewnił się czy posiada dostatecznie miejsca do wykonania wskazanego manewru oraz nie zachował szczególnej ostrożności i odstępu od kierującego jednośladem, po czym doprowadził do jego potrącenia, a następnie uderzył samochód marki KIA. Sprawca wypadku zbiegł.
58-letni kierujący jednośladem, w wyniku odniesionych obrażeń zginął na miejscu.
Policjanci pod nadzorem prokuratora przez kilka godzin wykonywali czynności procesowe zmierzające do ustalenia przebiegu i okoliczności zdarzenia drogowego oraz do ustalenia oraz zatrzymania kierowcy BMW.
– Godzinę później do Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie zgłosił się roztrzęsiony 21-letni kierowca osobowego BMW, który tłumaczył funkcjonariuszom, że to on zderzył się z rowerzystą i bojąc się konsekwencji uciekł z miejsca – poinformował kom. Damian Wroczyński, oficer prasowy KPP w Wyszkowie
21-latek auto porzucił około 3 km od miejsca tragicznego wypadku nad rzeką Bug, a kluczyki i dokumenty wyrzucił do wody. Mężczyzna w chwili zatrzymania w swoim organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu.
Wyjaśniał policjantom, że alkohol pił po zdarzeniu drogowym. 21-latkowi została pobrana krew do badań. Policjanci sprawdzają również czy mężczyzna znajdował się pod działaniem narkotyków.
W poniedziałek, 21-letni kierowca BMW został doprowadzony do prokuratury, gdzie na podstawie zebranego materiału dowodowego usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, oddalenia się z miejsca oraz kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.
Sąd Rejonowy w Wyszkowie na wniosek śledczych zastosował wobec 21-latka najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Dalsze postępowanie wyjaśni szczegółowo przebieg i okoliczności tego tragicznego wypadku drogowego. Podejrzanemu mężczyźnie grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.




(fot. KPP Wyszków, źródło KPP Wyszków)
Komentarze wyłączone