Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024

3-latek tonął w rzece w Będzinie. „Był pozbawiony funkcji życiowych” ZDJĘCIA

Do dramatycznej akcji ratunkowej doszło w sobotę na Bulwarach Czarnej Przemszy w Będzinie w woj. śląskim. Trzyletnie dziecko wpadło do wody i zniknęło pod powierzchnią. Na ratunek chłopcu ruszył strażak, który wyciągnął nieprzytomnego 3-latka na brzeg. Dziecku udało się przywrócić funkcje życiowe.

– Podczas prowadzenia działań związanych z usunięciem rękawa sorpcyjnego z rzeki Czarna Przemsza, strażacy zauważyli kilkuletnie dziecko na drugiej stronie brzegu, które zbliża się bez opieki do rzeki. Dziecko nie reagowało na krzyki i wpadło do wody. Ze względu na głębokość oraz nurt rzek, chłopiec natychmiast znalazł się pod wodą – przekazała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie.

Jak mówią strażacy, w takich sytuacjach decyzje i działania muszą być podjęte w ciągu kilku sekund. Tak też było w tym przypadku.

– Starszy aspirant Mateusz Dyraga natychmiast wskoczył do rzeki na ratunek tonącemu 3-latkowi. Chłopczyk po wyjęciu na brzeg był pozbawiony funkcji życiowych. Następnie przystąpiono do udzielenia kwalifikowanej pierwszej pomocy, dzięki której dziecko odzyskało krążenie i oddech – dodała KP PSP w Będzinie.

Poszkodowany po przebadaniu przez zespół ratownictwa medycznego został przetransportowany do Centrum Pediatrii im. Jana Pawła II w Sosnowcu.

– Być ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego i wszelkiego mienia – nawet z narażeniem życia podejmując służbę w Państwowej Straży Pożarnej, strażak składa ślubowanie zawierające te słowa. Dzisiejsze dramatyczne wydarzenia na Bulwarach Czarnej Przemszy w Będzinie pokazały, że te nie są puste słowa – dodają strażacy.

(fot. PSP w Będzinie)

Komentarze wyłączone