Ponad 21 godzin trwała akcja gaszenia elektrycznego mercedesa ZDJĘCIA 13:32 28-03-2023
W niedzielę 26 marca około godziny 21 strażacy otrzymali zgłoszenie pożarze samochodu, do którego doszło na ul. Kasztanowej w Tuchomiu. Jak się okazało, po przybyciu na miejsce, ogniem objęty był elektryczny mercedes EQA.
Pojazd trzeba było umieścić specjalnym kontenerze napełnionym wodą, by schłodzić jego baterię, a minimalny czas chłodzenia to 7 godzin. Miejsce akcji musiało być cały czas zabezpieczane. Wodę z kontenera odpompowano w poniedziałek o godz. 15.30.
– Później kontrolowano, czy temperatura baterii nie wzrasta. Od naszego wyjazdu do zdarzenia do powrotu do jednostki łącznie minęło ponad 21 godzin – dodał Marek Szwaba.
W akcji brało udział 16 zastępów straży pożarnej w tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Gdyni.
(fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Chwaszczynie)
To dopiero by się działo gdyby takich elektryków paliło się z pół parkingu?
16 zastępów straży do jednego elektryka i gdzie tu oszczędność, że o ekologii i małej emisji spalin nie wspomnę. 🙂 Strach pomyśleć co się będzie działo po 2035 roku.
„Tylko elektryki” … a teraz obciążyć snoba użytkownika kosztami akcji żeby raz na zawsze zaczął być myślący a nie łykającym bezdurne bajki naganiaczy
ładny ślad węglowy zostawił po sobie ten ekologiczny właściciel, 1 eko merc = ile passsatów tdi z wyciętym dpf i milionowym najazdem na liczniku ?