Dyżurny lęborskiej policji został powiadomiony o kurach, które są "jakieś inne". Zgłaszający twierdził, że podmieniono mu 40 sztuk żywego inwentarza. Teraz mężczyzna odpowie za bezpodstawne wezwanie służb.
Najpierw zgłosił policjantom interwencję. Potem okazało się, że sam nie jest bez winy. Był pijany i posiadał dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.