Do niecodziennej sytuacji doszło kilka dni temu w jednym z marketów na terenie miasta Bolesławiec. Klient postanowił sprawdzić czujność sprzedawcy, który nie dał się oszukać i zadzwonił po Policję. Mundurowi zatrzymali sprawcę oszustwa.
21-latek okradł znajomego z siłowni, bo chciał spłacić długi i kupić prezent dziewczynie. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty - kradzieży z włamaniem oraz posiadania środków odurzających do lat 3.
Policjanci zatrzymali 31-latkę podejrzaną o kradzieże sklepowe na łączną kwotę ponad 1400 złotych. Za pierwszym razem kobieta wykorzystując przedświąteczny tłok, wyszła ze sklepu z wózkiem wypełnionym po brzegi zakupami, nie płacą za nie. Za drugim razem została przyłapana przez pracowników.
Czteroletni chłopiec niezauważony przez opiekunki wyszedł z jednego z przedszkoli w Jaworze w woj. dolnośląskim. Malec udał się na zakupy do pobliskiego marketu, gdzie wypełnił koszyk sklepowy słodyczami i zabawkami. Dziecko zauważył ochroniarz, który wezwał policję.