W Warszawie 42-letni mężczyzna zginął w trakcie konwoju policyjnego. Jak wynika ze wstępnych informacji, "doznał głębokiej rany w okolicy gardła".
Policjanci z Międzyrzecza otrzymali pilne wezwanie dotyczące zgonu mężczyzny w jednym z mieszkań w gminie Pszczew w woj. lubuskim. Na miejscu natychmiastowo sprawdzili funkcję życiowe i wyczuli delikatny puls. Po udrożnieniu dróg oddechowych poszkodowanego, opiekę nad nim przejął wezwany zespół ratownictwa medycznego.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności śmierci 36-letniego mężczyzny. Do zgonu doszło na jednej z ulic Inowrocławia. Do sprawy funkcjonariusze zatrzymali jedną osobę, która złoży wyjaśnienia, gdy wytrzeźwieje.
Wczoraj wieczorem prezydent Radomia poinformował o śmierci jednego z ratowników medycznych. 59-latek był zakażony koronawirusem. Dziś odszedł ratownik medyczny, kierowca Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Radomiu. Przegrał walkę z koronawirusem. Łączę się […]
Jak poinformował na konferencji prasowej Minister Zdrowia Łukasz Szumowski, w dniu dzisiejszym w Polsce zostanie wprowadzony stan zagrożenia epidemicznego zgodnie z ustawą o chorobach zakaźnych. Ogłoszenie spowoduje, iż będzie można wprowadzić w […]