Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024

Pijany wracał ambulansem z wesela

Jeden z zaproszonych gości przyjechał na przyjęcie weselne ambulansem. „Być może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że wracając z przyjęcia jechał slalomem, a w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu” – przekazała policja. Teraz mężczyźnie grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz dotkliwa kara finansowa.

W miniony weekend dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie otrzymał anonimowe zgłoszenie o kierowcy ambulansu, który może być pod wpływem alkoholu.

– Z relacji świadka wynikało, że jadący z Białegobłota w stronę Długosiodła ambulans nie potrafi utrzymać prostego toru jazdy i zjeżdża na przeciwległy pas ruchu – poinformował  kom. Damian Wroczyński oficer prasowy KPP w Wyszkowie.

Już kilka minut po zgłoszeniu policjanci z Długosiodła zauważyli i zatrzymali ambulans do kontroli drogowej. Po podejściu do pojazdu okazało się, że w środku nie ma medyków. Za kierownicą ambulansu siedział weselnik wracający ze ślubnej uroczystości.


– Policjanci w trakcie rozmowy od razu wyczuli silną woń alkoholu i sprawdzili trzeźwość mężczyzny. Alkomat pokazał, że kierowca jest w stanie nietrzeźwości i swoim organizmie ma ponad 2 promile alkoholu – dodaje Wroczyński.

Funkcjonariusze zatrzymali 44-latkowi prawo jazdy. Teraz za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie on przed sądem. Grozi mu surowa kara finansowa, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz do 2 lat więzienia.

Na pochwałę zasłuchuje postawa zgłaszającego, dzięki której, być może udało się uniknąć tragedii na drodze.

(fot. Policja Mazowiecka, źródło Policja Mazowiecka)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone