Ponad 2,5 promila alkoholu miał w organizmie 30-latek, który przyjechał na SOR w Pabianicach skradzioną wcześniej toyotą. Mężczyzna został zatrzymany dzięki pracownicy szpitala. Mieszkaniec gminy Łask przyjechał na SOR, bo bardzo bolała go głowa.
Dzięki stanowczej i odważnej postawie świadków doszło do obywatelskiego zatrzymania nietrzeźwego kierującego. W aucie zniszczeniu uległa przednia opona i samochód jechał na samej feldze. 28–latek był tak pijany, że nawet tego nie poczuł.
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał 36-letni kierowca BMW, który na jednej z ulic w Brzegu w woj. opolskim uszkodził zaparkowane samochody. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
W rejonie Kątów Wrocławskich kierujący pojazdem ciężarowym zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Po chwili samochód zaczął się palić. Na ratunek mężczyźnie znajdującemu się w kabinie ruszyli świadkowie. Okazało się, że 50-latek kierujący ciężarówką był kompletnie pijany.
Dzisiejszej nocy, na jednej z ulic Oświęcimia bus wypadł z jezdni i wpadł do zbiornika wodnego. Zginęła 22-letnia kobieta. Jak się okazało, kierowca busa był pijany.
Policjanci z Częstochowy zatrzymali 45-letniego mężczyznę, który mając prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie chciał odjechać samochodem. Podczas interwencji, zaproponował mundurowym ponad 200 tysięcy złotych łapówki.
Policjanci z Pińczowa w woj. świętokrzyskim zatrzymali 51-latka, który prowadził auto mając w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Jak się okazało mężczyzna w taki stanie wracał z polowania.
Policjanci z Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych zatrzymali mężczyznę, który siedział za kierownicą samochodu stojącego na przejściu dla pieszych. 31-latek był przekonany, że znajduje się w centrum Dąbrowy Górniczej. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 1,7 promila alkoholu.
Jeden z zaproszonych gości przyjechał na przyjęcie weselne ambulansem. "Być może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że wracając z przyjęcia jechał slalomem, a w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu" - przekazała policja. Teraz mężczyźnie grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz dotkliwa kara finansowa.
Oświęcimska drogówka zatrzymała 51-letniego kierowcę autobusu szkolnego, który wykazał się kompletnym brakiem odpowiedzialności. Mężczyzna mając w organizmie 1,6 promila alkoholu, wsiadł za kierownicę pojazdu i wiózł do szkoły 30 dzieci.
Kierujący osobowym nissanem 33-latek wjechał do stawu, a następnie wydostał się z zatopionego auta i zbiegł z miejsca zdarzenia. Jak się okazało mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu.
Kierowca volkswagena zamiast zjechać w prawo, wjechał na pas zieleni, uszkadzając znak drogowy. Jak się okazało, mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Moment zdarzenia zarejestrowała kamera w radiowozie policjantów grupy SPEED.