34-letni mężczyzna na klatce schodowej jednej z kamienic w Łodzi klepnął kobietę w pośladek. Za ten czyn usłyszał zarzut doprowadzenia osoby do poddania się innej czynności seksualnej, za co grozi kara nawet do 8 lat więzienia.
Do groźnego wypadku z udziałem rowerzysty doszło w Lubinie w woj. dolnośląskim. Samochód osobowy potrącił kierowcę jednośladu na przejeździe dla rowerów. Poszkodowany trafił do szpitala. Moment wypadku zarejestrował monitoring.
Policjanci wraz ze strażakami uwolnili kociaka, który wpadł do włazu. Zwierzę najprawdopodobniej spędziło w pułapce kilka dni. Na szczęście miałczenie kota usłyszeli pracownicy jednego ze sklepów spożywczych. którzy o zdarzeniu powiadomili policję.
W niedzielę wieczorem na trasie Święciechowo - Ługowina w woj. zachodniopomorskim doszło do poważnego wypadku drogowego. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miała 35-letnia kobieta, która opiekowała się czwórką dzieci w wieku od 4 do 6 lat. W mieszkaniu policjanci zastali bałagan, a dzieci były głodne. W trakcie interwencji do domu wrócił ojciec niestety, także pijany.
Dwie osoby zostały ranne po wypadku, do którego doszło w miejscowości Szymankowo pod Malborkiem w woj. pomorskim. Samochód osobowy uderzył tam w drzewo.
Policjanci wszystkich pionów Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim pracują nad ustaleniem miejsca przebywania mężczyzny, który kierując chevroletem, śmiertelnie potracił czteroletniego chłopca i uciekł z miejsca zdarzenia. Do wypadku doszło na wczoraj na jednym ze skrzyżowań w centrum miasta.
44-letni kierujący volkswagenem nie zastosował się do znaku STOP i zajechał drogę motorowerzyście. Ranny kierowca jednośladu trafił do szpitala. Okazało się, że kierowca volkswagena nie powinien w ogóle znaleźć się za kierownicą, gdyż nie posiada uprawnień do kierowania. Moment groźnego wypadku zarejestrowała kamera.
38-latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a w trakcie ucieczki uderzył w policyjny radiowóz. Okazało się, że nie ma prawa jazdy, a w samochodzie przewozi narkotyki. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Jeden z zaproszonych gości przyjechał na przyjęcie weselne ambulansem. "Być może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że wracając z przyjęcia jechał slalomem, a w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu" - przekazała policja. Teraz mężczyźnie grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz dotkliwa kara finansowa.