Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w środę na warszawskiej Białołęce. W wyniku zderzenia motocykla z samochodem osobowym śmierć na miejscu poniósł kierowca jednośladu.
Zakopiańscy policjanci interweniowali na lądowisku TOPR wobec nietrzeźwego i agresywnego turysty. 40-latek z Wielkopolski upił się na tatrzańskim szlaku, a później próbował schodzić po łańcuchach. Ratownicy przetransportowali go do Zakopanego i przekazali policjantom.
Wyprzedzanie kierowcy ciężarówki na krajowej "ósemce" o mały włos nie zakończyło się tragedią. 59-latek lekceważąc przepisy zmusił innych kierowców do hamowania i zjeżdżania na pobocze. Brawurową jazdę obywatelowi Litwy przerwali policjanci.
Mimo, że do sylwestra zostało jeszcze parę miesięcy, to jeden z mieszkańców Iławy postanowił odpalić petardę. Zanim zdążył ją wyrzucić przez okno mieszkania, doszło do wybuchu. 42-letniemu mężczyźnie urwało palec.
Do policyjnego aresztu trafiło dwóch braci, którzy na terenie gminy Orzysz uderzyli volkswagenem w drzewo, po czym uciekli z miejsca zdarzenia. Bardzo szybko zostali odnalezieni w pobliskich krzakach. Młodszy z nich był poszukiwany. To właśnie on usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zatrzymali 25-latka, podejrzanego o zlecenie zabójstwa męża swojej partnerki oraz ich nastoletniego syna. Jak twierdził, stali oni na drodze do jego szczęścia. Teraz grozi mu nawet dożywotnie więzienie.
Dwóch nastolatków utonęło w jeziorze Świętajno w woj. warmińsko-mazurskim. Młodzi mężczyźni weszli do wody, żeby popływać i już nie wypłynęli. Służby ratunkowe zawiadomił kolega, który pozostał na brzegu.
Mija czwarta doba poszukiwań 52-letniego Jacka Jaworka podejrzewanego o zabójstwo rodziny z Borowców. W działaniach uczestniczy blisko 200 policjantów. Śląskich mundurowych wspomagają policjanci z województwa dolnośląskiego, małopolskiego, łódzkiego i świętokrzyskiego, a także inne służby. Wczoraj w poszukiwaniach brała udział niemiecka policja z tzw. psami saksońskimi.
Młody mężczyzna wypadł z jachtu i dryfował na kole ratunkowym na środku Zalewu Wiślanego. 22-latka udało się odnaleźć po około 2 godzinach.
W Rozogach w woj. warmińsko-mazurskim 9-latka, po drodze publicznej kierowała quadem, przewożąc 12-letnią pasażerkę. Jak się okazało, matka dziewczynki wydała jej na to zgodę.