Dwie osoby zostały ranne, w tym jedna poważnie, po wypadku na drodze krajowej nr 14 w woj. łódzkim. Doszło tam do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Na miejscu interweniował śmigłowiec LPR.
Policjanci zatrzymali 34-latka podejrzewanego o potrącenie 7-latki na przejściu dla pieszych i ucieczkę z miejsca wypadku. Dziewczynka w ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala. Podczas zatrzymania przy 34-latku znaleziono narkotyki.
Policjanci drogówki zatrzymali 26-letniego kierowcę hondy, który był pod wpływem amfetaminy i nie miał uprawnień do kierowania. Mężczyzna przewoził żonę i trójkę swoich dzieci, z których najmłodsze podróżowało poza fotelikiem ochronnym.
Policjanci z Warszawy zatrzymali 13-latkę w związku z uszkodzeniem ciała i uszkodzeniem mienia. Nieletnia zwabiła swoją koleżankę i zaatakowała ją, uderzając w głowę reklamówką wypełnioną kamieniami. Podejrzana zniszczyła też rzeczy poszkodowanej nastolatki.
Do groźnego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę na warszawskim Śródmieściu. Kierujący toyotą stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto dachowało, poważnie uszkadzając zaparkowane wzdłuż jezdni pojazdy.
Tragicznie zakończył się policyjny pościg za kierowcą volkswagena, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed funkcjonariuszami przez dwa województwa. Auto sprawcy z impetem uderzyło w blokujący drogę ucieczki radiowóz i stanęło w ogniu. Kierowca volkswagena zginął na miejscu.
Wczoraj w miejscowości Kozy w woj. śląskim doszło do tragicznego zdarzenia z udziałem dwóch pojazdów, w wyniku którego śmierć poniósł 27-letni kierujący audi.
W nocy z czwartku na piątek, na ulicy Lublańskiej w Krakowie doszło do tragicznego wypadku, w którym na miejscu zginęła 20-letni pasażerka pojazdu. Trwa ustalanie dokładnych przyczyn zdarzenia.
Na drodze krajowej numer 92 w miejscowości Węgierki w woj. wielkopolskim doszło do śmiertelnego wypadku. W wyniku zderzenia pojazdu ciężarowego z osobowym volkswagenem śmierć na miejscu poniósł 19-letni kierowca osobówki.
Wczoraj wieczorem w Oświęcimiu na terenie firmy chemicznej Synthos doszło do potężnego wybuchu i pożaru. Z ogniem walczyło ponad 100 strażaków. Obecnie sytuacja jest już opanowana. Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia.