Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 39 i 46 lat, którzy w Tuszynie najpierw pobili 33-latka, a jeden z nich odgryzł mu część ucha. 39-latek próbował dodatkowo przekupić policjantów. Obaj agresorzy usłyszeli już zarzuty pobicia i spowodowania uszczerbku na zdrowiu za co grozi im kara do 5 lat więzienia.
Zajechanie drogi przez kierującego busem miał być przyczyną awantury, do jakiej doszło na jednej ze stacji paliw we Wrocławiu. "Jeden z uczestników wyjął przedmiot przypominający broń palną, a drugi dołączył do niego z siekierą w ręku". Mundurowi ustalili już uczestników tego zajścia.
W Małej Fatrze Luczańskiej na Słowacji niedźwiedź zaatakował biegacza. Mężczyzna z licznymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Atrakcyjna cena nie musi być przestrogą. Pod warunkiem, że idzie za nią jakość W dobie kryzysu, każda złotówka wydana na marketing czy usługi poprawiające sposób działania przedsiębiorstwa jest na wagę złota. Nic […]
Do poważnego wypadku doszło na drodze krajowej nr 11 na wysokości miejscowości Kowanówko w woj. wielkopolskim. W wyniku zderzenia czterech pojazdów ranne zostały cztery osoby, w tym dziecko.
12-latek będący pod opieką babci miał od około 1,5 miesiąca rzucać psem o ziemię i go kopać. Ze zgłoszenia jakie otrzymali inspektorzy OTOZ w Szczecinie wynika także, że nastolatek wypalił zwierzęciu oczy domestosem. Ranny pies został odebrany i trafił pod opiekę lekarzy weterynarii.
Mieszkańcy osiedli w Inowrocławiu, mają dość uciążliwego towarzystwa uczniów pobliskich szkół, którzy korzystając z przerw między lekcjami, ukrywają się między blokami i palą papierosy, zaśmiecają teren oraz używają wulgarnych słów.
Manewry 25-letniego kierowcy citroena na jednej z dróg w woj. opolskim o mały włos nie zakończyły się tragedią. Jak się okazało, młody mężczyzna był nietrzeźwy i za nic miał przepisy ruchu drogowego.
Dwoma mandatami ,w niespełna trzy godziny, ukarali policjanci słupskiej drogówki kierowcę, który popełnił dwa poważne wykroczenia. Podczas pierwszej kontroli, mężczyzna tłumaczył policjantom, że spieszy się na grzyby. Drugi raz wpadł w ręce mundurowych gdy wracał z grzybobrania.
Oszuści przedstawiający się za prezesa kanadyjskiego banku i adwokata wykorzystali łatwowierność 68-latka z Podlasie. Mężczyzna uwierzył w 19-milionowy spadek po wuju, mimo, że nigdy nie miał rodziny w Kanadzie. Poszkodowany stracił blisko 7 tysięcy złotych.