Gdyńscy odkryli wstrząsający przypadek znęcania się nad zwierzętami. W zaparkowanym na parkingu przed marketem samochodzie znaleziono 19 kotów przetrzymywanych w skrajnie złych warunkach. W sprawie zatrzymano 59-letnią kobietę, która usłyszała już zarzuty.
Policjanci z Gdyni zatrzymali 42-letniego mężczyznę, który bez powodu zaatakował 60-letniego konduktora PKP.
Piątkowe przedpołudnie na ulicy Warszawskiej w Gdyni przerodziło się w scenę rodem z kryminału. Kłótnia o miejsce parkingowe między dwoma sąsiadami eskalowała do niebezpiecznego ataku z użyciem noża do tapet.
Policjanci po pościgu zatrzymali kierowcę seata, który próbował uniknąć kontroli drogowej, a podczas ucieczki 36-latek usiłował potrącić policjanta, spowodował kolizję z radiowozem oraz uderzył w rozdzielnię elektryczną. Mężczyzna miał czynny zakaz prowadzenia pojazdami.
Kryminalni z gdyńskiej komendy po pościgu zatrzymali 27-latka kierującego BMW. Mundurowi oddali dwa strzały w kierunku uciekającego samochodu. W mieszkaniu 27-latka kryminalni zabezpieczyli ponad kilogram narkotyków.
Policjanci z drogówki ruszyli na ratunek mężczyźnie, który biegnąc w stronę ruszającego pociągu, potknął się i wpadł pomiędzy pojazd szynowy a peron. Po kilku metrach motorniczy zatrzymał skład, a policjant przystąpił do akcji ratunkowej.
Od piątku, od momentu zgłoszenia, trwa akcja poszukiwawcza za 44-letnim Grzegorzem Borysem, podejrzewanym o zabójstwo 6-letniego syna. Nad zatrzymaniem tego mężczyzny pracuje około 1000 funkcjonariuszy.
Pięć osób zostało poszkodowanych po zderzeniu pociągu elektrycznego zespołu trakcyjnego z szynobusem. Do wypadku doszło w czwartek rano w rejonie stacji Gdynia Główna.
Funkcjonariusze Straży Granicznej zabezpieczyli w porcie w Gdyni prawie 440 kg kokainy o czarnorynkowej wartości ok. 180 mln zł. Narkotyki ukryte były wewnątrz desek podłogowych. Transport przypłynął z Ameryki Południowej.
W nocy w Gdyni samochód osobowy wpadł do kanału portowego. Kierowcę udało się uratować. Mężczyzna został przekazany przybyłemu na miejsce zespołowi ratownictwa medycznego.
Samochód, w którym była co najmniej jedna osoba, wpadł rano do kanału portowego w Gdyni. Na miejscu trwa akcja ratunkowa.
Sąd rodzinny zadecyduje o losie trzech chłopców w wieku od 12 do 13 lat, którzy zniszczyli klatkę schodową, powodujący straty na blisko 40 tys. zł.