Dzięki czujności pracowników publicznej poradni specjalistycznej, udało się zatrzymać pijanego ojca, który przyjechał odebrać swojego syna. Mieszkaniec powiatu dąbrowskiego kierował pojazdem mając w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu.
Policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca gminy Bochnia w woj. małopolskim, który będąc pod wpływem alkoholu i narkotyków uniemożliwił jazdę postronnej kobiecie i zaatakował świadka metalowym kluczem do odkręcania kół i tym samym narzędziem uszkodził jego samochód.
10 osób, w tym czworo dzieci zostało rannych po wypadku, do którego doszło na ul. Kościuszki w Zakopanem. Na miejscu pracują służby ratunkowe.
Do niecodziennego zdarzenia doszło dzisiaj rano w Krakowie. Mieszkańcy Śródmieścia w jednym z kontenerów na śmieci znaleźli królika miniaturkę. Na miejsce wezwano straż miejską.
40-letni mieszkaniec gminy Zakliczyn utonął w Dunajcu. Mężczyzna po wejściu do rzeki i przepłynięciu kilkuset metrów zniknął pod powierzchnią wody. Niestety, mimo reanimacji, życia 40-latka nie udało się uratować.
Ekspedientki jednego ze sklepów w Krakowie odmówiły sprzedaży alkoholu nietrzeźwemu mężczyźnie. Po chwili ten sam mężczyzna wrócił do sklepu z nożem i chcąc się zemścić zaatakował kobiety. Agresor trafił w ręce policji.
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 9-letniego Oliwiera, który zaginął w Zakopanem w niewyjaśnionych okolicznościach. W nocnych i porannych poszukiwaniach dziecka uczestniczyło kilkudziesięciu policjantów, strażaków, ratowników z grup poszukiwawczych oraz wielu wolontariuszy. Jak się okazało, matka dziecka była pijana.
Policjanci z Gorlic w woj. małopolskim zatrzymali młodego mężczyznę, który poruszał się pojazdem ciężarowym po ścieżce pieszo-rowerowej, a następnie wpadł do rowu na remontowanej ulicy. 24-latek był pijany, a na widok policjantów próbował uciec.
Pijany 29-latek kierujący samochodem osobowym marki Alfa Romeo, złamał nogę mieszkańcowi gminy Bochnia, po tym jak ten uniemożliwił mu jazdę w stanie nietrzeźwości. Agresywny 29-latek wkrótce za swoje czyny odpowie przed sądem.
W nocy z soboty na niedzielę na autostradzie A4 w rejonie miejscowości Rzezawa w woj. małopolskim doszło do zderzenia busa i samochodu osobowego. Rannych zostało 13 osób.
Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał 34-letni kierujący autem dostawczym, który uciekał przed policjantami z Krakowa. Jak się dodatkowo okazało, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania.
Policjanci z oświęcimskiej komendy podczas pościgu ujęli nieletniego, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 16-latek kierował samochodem nie posiadając uprawnień do kierowania oraz będąc pod wpływem narkotyków.