Do niecodziennej akcji zostali zadysponowani strażacy z PSP w Bolesławcu w woj. dolnośląskim. Jak się okazało, przyczyną interwencji był pożar smartfona.
Dzisiaj rano na trasie Bielsk Podlaski - Białystok bryła lodu spadła z samochodu ciężarowego i przebiła przednią szybę osobowego opla. Dwie osoby wymagały pomocy medycznej.
Blisko 130 km/h pędził w obszarze zabudowanym 32-letni kierujący autem osobowym. Mężczyzna w trakcie kontroli, tłumaczył policjantom, że spieszy się na mecz. 32-latek stracił prawo jazdy.
2,3 promila alkoholu w organizmie miał kierującym wozidłem, który zjechał z drogi i kontynuował jazdę łąką. Policję o niebezpiecznej sytuacji powiadomili świadkowie.
Brakiem rozsądku wykazał się młody kierowca auta osobowego, który zdecydował się na wyprzedzanie na przejściu dla pieszych. 18-latek został zatrzymany do kontroli drogowej. Jak się okazało, prawy jazdy miał zaledwie od 14 dni.
Do 5 lat więzienia grozi 38-letniemu kierowcy, który uciekał BMW przed policjantami. Do wydobycia kierowcy z pojazdu mundurowi zmuszeni byli użyć środków przymusu bezpośredniego. Od mężczyzny czuć było silną woń alkoholu.
Policjanci z Nowej Soli w woj. lubuskim zatrzymali po pościgu 38-latka, który kierował autem mają w organizmie ponad 2,5 promila oraz dożywotni, sądowy zakaz kierowania pojazdami. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Na terenie woj. śląskiego policjanci przeprowadzili akcję mającą na celu zwalczanie przestępczości wśród kierowców świadczących usługi przewozu osób na aplikację. W trakcie prowadzonych działań wylegitymowali łącznie prawie 100 osób oraz skontrolowali niemal 90 pojazdów. Trzy osoby zostały zatrzymane.
Policjanci z grupy SPEED po pościgu zatrzymali poszukiwanego listem gończym, nietrzeźwego 18-latka, który kierował autem osobowym nie posiadając do tego uprawnień.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 905 pod Lublińcem w woj. śląskim. Samochód ciężarowy zderzył się tam z autem osobowym. Trzy osoby zginęły na miejscu.