W poniedziałek, 19 maja 2025 roku, po godzinie 22:00, do Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Pyskowicach zgłosiła się kobieta z nietypowym problemem. Na jej palcu, w wyniku opuchlizny, utknęła obrączka, której nie można było zdjąć.
Strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Bielsku-Białej przeprowadzili niecodzienną interwencję. Zostali bowiem zadysponowani do szpitala, w którym przy pomocy specjalistycznych narzędzi zdęli obrączkę z palca 15-latka.
Strażacy najczęściej interweniują w związku z pożarami i wypadkami drogowymi, tym razem jednak musieli zmierzyć się z obrączką, która utknęła na palcu kobiety.
Wprawne oko operatora monitoringu straży miejskiej doprowadziło do ujęcia sprawców kradzieży złotej obrączki. Do zdarzenia doszło nad ranem na Rynku Głównym w Krakowie.
Niecodzienną akcję przeprowadzili strażacy z Tarnowa w woj. małopolskim. Pomogli 17-latce w usunięciu obrączki z opuchniętego palca.
Na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Skarżysku-Kamiennej zgłosiła się kobieta z opuchniętym palcem. Jak się okazało, pacjentka nie była w stanie samodzielnie zdjąć obrączki. Kobiecie pomogli strażacy.
Do nietypowej interwencji zostali wezwani strażacy z Żor w woj. śląskim. Pomocy wymagała pacjentka, która trafiła do szpitala, ponieważ nie mogła zdjąć z palca obrączki.
34-latek w jednym z zakładów pracy włamał się do szafki swojego kolegi i ukradł mu obrączkę. Poszkodowany wycenił wartość straty na kwotę 1200 zł. "Nie wiem dlaczego to zrobiłem, teraz bardzo tego żałuję”- tłumaczył 34-latek.
Ciężarna kobieta, która miała wyznaczony termin porodu za kilka dni, zapomniała ściągnąć obrączki. Niestety palec spuchł jej tak bardzo, że groziła jej amputacja. Na pomoc kobiecie ruszyli strażacy. Żeby jej nie zranić, […]